Obecnie, w świecie, w którym łańcuchy dostaw tekstyliów są stale zakłócane, bezpieczne pozyskiwanie tkanin w rozsądnych cenach stało się poważnym wyzwaniem dla większości cyfrowych drukarni tekstylnych.

 

W tym miesiącu Office for National Statistics, informując o podwojeniu stopy inflacji w Wielkiej Brytanii, podał również zakłócenia w łańcuchu dostaw tekstyliów jako główny powód wzrostu cen odzieży i obuwia o 2,4% w ciągu miesiąca.

Zakłócenia związane z pandemią przerwały ustalone łańcuchy dostaw gotowych produktów i zmusiły kupujących do szukania pewności dostaw bliżej domu.

Ponowne przenoszenie produkcji nadruków na tekstylia stało się szansą dla cyfrowego przemysłu tekstylnego na rozwój, wykorzystując jego mocne strony – szybkość wprowadzania na rynek i minimalną ekspozycję na zapasy. Można to zaobserwować w obecnym boomie na cyfrowe oferty tekstylne online, gdzie firmy takie jak Spoonflower i Printful odnotowały gwałtowny wzrost.

Jednak zwiększony popyt stworzył nowy zestaw wyzwań dla drukarni, które próbują zabezpieczyć tkaniny z zakłóconego łańcucha dostaw w środku globalnej pandemii – co znacznie wpłynęło na dostępność podstawowych produktów. Drukarnie cyfrowe w obliczu tych wyzwań muszą teraz przyjrzeć się swoim własnym łańcuchom dostaw i poszukać nowych dostawców.
Na globalnym rynku tkanin, który ma wzrosnąć ze 165,7 mld USD w 2020 r. do 228,6 mld USD w 2025 r. przy złożonej rocznej stopie wzrostu wynoszącej 6% (The Business Research Company), wybór dla cyfrowych drukarni tekstylnych może wydawać się nieskończony. A jednak w praktyce dla większości firm zajmujących się cyfrowym drukiem na tekstyliach pozostają one małymi graczami na ogromnym rynku. Wolumen dyktuje, że są one cenobiorcami, a nie cenodawcami.

Chociaż przewiduje się, że rynek cyfrowego druku na tekstyliach wzrośnie do 8,8 miliarda dolarów do 2027 roku (Allied Market Research), prosta prawda jest taka, że nadal wykorzystuje on tylko mniej niż 4% całkowitej globalnej produkcji tkanin, w wyniku czego branża druku cyfrowego nie jest jeszcze w stanie przejąć siły nabywczej posiadanej przez długoletnich producentów tekstyliów.

Przykładowo, standardowy kontener tkanin tekstylnych zawiera ponad 30 000 metrów materiału, co jest ilością, która jest po prostu poza zasięgiem większości producentów w tej raczkującej branży. Dodając do tego konieczność powlekania tkanin przed ich użyciem, bezpośredni import tkanin staje się operacją nie tylko kosztowną pod względem kapitału obrotowego, ale także dość skomplikowaną technicznie. Jest to spowodowane tymi czynnikami, które wpływają na czas realizacji zamówień, a w dłuższej perspektywie stają się podobne do czasu realizacji zamówień na wyroby gotowe.

Ponadto zakłócenia w łańcuchach dostaw zagroziły również ciągłości jakości tkanin w branży, w której wahania standardów przygotowania mogą powodować niepożądane różnice w gamie kolorów i żywości.

Aby zapewnić niezawodne dostawy tkanin, średniej wielkości cyfrowa drukarnia tekstylna została zmuszona do posiadania znacznie większych zapasów tkanin niż wcześniej. Musiały one również szukać wsparcia u znaczących międzynarodowych dystrybutorów tkanin, aby utrzymać kluczową jakość i równość dostaw, tak istotną w cyfrowym druku na tekstyliach.

Cyfrowy przemysł tekstylny opiera się na sieci dostawców i dystrybutorów tkanin, z których wielu obsługuje tradycyjny sektor tekstylny, co pozwala im kupować duże zapasy i segregować je do produkcji cyfrowej (PFDP). Te połączone zasoby magazynowe i solidny – międzynarodowy łańcuch dostaw – z niezawodną wiedzą techniczną, zapewniają ciągłość dostaw dla wielu cyfrowych drukarni tekstylnych, które polegają na swojej wiedzy i sieciach zaopatrzenia, jednocześnie nadzorując proces importu tkanin.

W Wielkiej Brytanii CMYUK, Soyang, Ambassador, Premier Textiles, Edmund Bell i Camira należą do głównych graczy. Podczas gdy w Europie Texo Trade Services, Berger Textiles, Libeco, Pongs i Colgraphix mają do dyspozycji dobrze naoliwione międzynarodowe łańcuchy dostaw.
Bez wątpienia, gdy skutki pandemii ustąpią, obecna trudność w dostawach ustąpi, a dostawy znów staną się łatwo dostępne, ale na razie wszystkie drukarnie cyfrowe muszą poważnie przyjrzeć się swojemu łańcuchowi dostaw, aby upewnić się, że nie zostaną zaskoczone, ani ceną, ani dostawą, przez obecne trudności związane z pandemią.

Odkryj najnowsze innowacje w cyfrowym druku na tekstyliach podczasGlobal Print Expo 2021, wiodącej europejskiej wystawy sitodruku i cyfrowego druku wielkoformatowego, druku na tekstyliach i oznakowania. Odkryj najnowsze produkty, nawiąż kontakty z osobami o podobnych poglądach i poznaj nowe możliwości biznesowe. Zarejestruj się już teraz i użyj kodu promocyjnego FESH101, aby otrzymać zniżkę w wysokości 30 euro.