Debbie McKeegan rozmawia z Johnem-Markiem Watsonem, aby dowiedzieć się więcej o jego życiowej pasji i miłości do branży oklein ściennych, produkcji i jej niuansów.

Kiedy dwadzieścia lat temu po raz pierwszy pojawiły się cyfrowe technologie atramentowe, branża graficzna była pierwszym rynkiem, który został zakłócony i zdigitalizował produkcję. Tuż za nią uplasowała się branża oklein ściennych. Wcześni użytkownicy specjalizowali się w graficznych, fotograficznych reprodukcjach i niestandardowych tapetach – narodziła się fototapeta.

Kolejny rozdział w tej ewolucji przypisuje się wiedzy i umiejętnościom cyfrowych pionierów. Pionierów z głębokim zrozumieniem tradycyjnych oklein ściennych, rynku, jego społeczności i kreatywnej przewagi, którą należy wykorzystać, aby odnieść sukces komercyjny.

Jest to historia nowej ery cyfrowej produkcji tapet roll-to-roll, w której kreatywność rozkwita przy dowolnej objętości, aby wyrzeźbić nowy przemysł, uwolniony od masowej produkcji i gdzie technologia jest rozwijana we współpracy z pionierem druku.

W dzisiejszym wywiadzie rozmawiamy z Johnem Markiem Watsonem z John Mark Ltd, który wykorzystał technologię HP do zbudowania imponującego zakładu produkcyjnego i firmy, która wspiera kreatywną społeczność i rozwój technologii cyfrowej.

Usiedliśmy z Johnem Markiem Watsonem, aby dowiedzieć się więcej o jego życiowej pasji i miłości do branży tapet ściennych, produkcji i jej niuansów.

Kiedy została założona firma John Mark Ltd i jaką wydajnością maszyn wtedy dysponowaliście?

„Zaczęliśmy w maju 2012 roku. Mieliśmy jedną maszynę HP LX 600, drugą generację technologii lateksowej HP. Wkrótce potem kupiliśmy małą maszynę L26500 jako maszynę próbną. AVA CAD CAM dostarczyła nam nasz RIP i system zarządzania kolorem. Ale w tamtych wczesnych czasach nie mogliśmy uzyskać próbek kolorów z dużej maszyny do drukowania na małej maszynie próbkującej i odwrotnie. Nigdy nie było wystarczająco blisko – w przypadku oklein ściennych bliskie dopasowanie nie jest dopasowaniem koloru. W końcu, i przypisuję ten postęp pomocy otrzymanej od Jane Rixon z HP, AVA uzyskała dostęp do oprogramowania HP, a problemy z dopasowaniem kolorów i ciągłością kolorów zostały ostatecznie rozwiązane.

W następnym roku, w maju 2013 r., kupiliśmy LX 820, a następnie w listopadzie 2013 r. drugą LX 820. W sumie mieliśmy więc 3 duże drukarki szerokopasmowe i 1 małą drukarkę do próbek. I muszę powiedzieć, że w tamtych czasach były one bardzo temperamentne, w niczym nie przypominały dzisiejszych. Pchaliśmy te maszyny do granic możliwości, były one tak naprawdę zaprojektowane tylko do tworzenia małych oznakowań i grafiki, a od samego początku produkowaliśmy na nich setki rolek tapet. Byłem tam na produkcji, pracując 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, zupełnie sam. Miałem jednego człowieka, który zajmował się przygotowaniem do druku i wysyłaniem prac z iMaców do drukarek HP. Robiłem wszystkie dowody dostawy. Nie wystawiałem faktur, ale przygotowywałem wszystko inne.

Pomyślałbym, że nasz całkowity wolumen w ciągu tygodnia wynosiłby około 400 rolek tapet. Początki produkcji cyfrowej były trudne dla wszystkich”.

„Wsparcie, jakie otrzymaliśmy od zespołu HP, odegrało kluczową rolę w naszym sukcesie. Chciałbym podziękować Jane Rixon z HP i Dougowi Gilbertsonowi z Paper Graphics za ich ciągłe wskazówki, wsparcie i pomoc. Przez lata prowadziliśmy wiele interesów i staliśmy się świetnymi przyjaciółmi, Doug był drużbą na moim ślubie w zeszłym roku”.

Dziesięć lat później John-Mark Jaka jest obecnie wielkość produkcji John Mark Ltd?

„Mamy siedem maszyn i na każdej z nich drukujemy około 120, 10-metrowych rolek tapet dziennie. Drukujemy sześć dni w tygodniu, około 5000 rolek. Jesteśmy największą na świecie cyfrową drukarnią tapet. Zużywamy więcej atramentu niż ktokolwiek inny na świecie. Ale trzeba pamiętać, że druk oklein ściennych to pełne pokrycie, stąd bierze się ilość atramentu. Obecnie korzystamy z 7 cyfrowych maszyn drukarskich HP Latex 1500 z podwójnymi rolkami”. John Mark Ltd.

„Niedawno zakupiliśmy również HP Latex 800W i robimy znaczne postępy w tej nowej technologii. Biały atrament otwiera wiele kreatywnych zastosowań dla kolorowych podłoży i warstwowych efektów druku. Więcej na ten temat później – obserwuj to miejsce”.

Dlaczego technologie cyfrowe mają taki wpływ na rynek oklein ściennych?

„Myślę, że to tylko minimalna konfiguracja – bez zapasów – i drukowanie na żądanie. Niektóre z największych światowych marek współpracują teraz z nami na żądanie. Nie zrozum mnie źle, kochamy zamówienia magazynowe i zawsze będziemy kochać ich ilość. Ale po co mieć magazyn pełen wydrukowanych jednostek SKU, skoro można zlecić producentowi ich wykonanie i dostarczenie bezpośrednio do klienta?”.

„Ale w każdym zamówieniu nadal jest strasznie dużo administracji. Powodem tego jest biznes oparty na jednostkach SKU. Wiesz, że chcesz, aby na SKU był tylko jeden numer, a to wszystko jest złe. Prawie na każdym poziomie mamy kontakt z człowiekiem, ponieważ mamy do czynienia głównie z markami, które wysyłają pisemne zamówienie. Sprawdzamy każdy szczegół i piszemy wszystko, a następnie odsyłamy do zatwierdzenia. Nie produkujemy po prostu czegoś, jesteśmy skrupulatni i ciężko pracujemy, aby wyróżniać się w obsłudze klienta”.

Z biegiem lat firma John Mark Ltd rozrosła się i zatrudnia 17 pełnoetatowych pracowników. Fabryka produkuje 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, pracując na zautomatyzowanej nocnej zmianie, dzięki oprogramowaniu HP, które może ostrzegać zdalny zespół produkcyjny w przypadku wystąpienia jakichkolwiek błędów.

John-Mark zbudował swoją firmę inwestując w relacje.

Wspiera i pielęgnuje swoich pracowników, klientów i dostawców. Spędza godziny na produkcji – w samym sercu biznesu, to właśnie tam jest najszczęśliwszy. Firma zwiększyła się czterokrotnie w ciągu zaledwie kilku krótkich lat, a zespół akceptuje i rozwiązuje każde pojawiające się wyzwanie dzięki kulturze „can-do”.

John-Mark dodał: „Wiem, co robić i jak budować firmy, nasza ekspansja była organiczna, naturalna i pragmatyczna. Kiedy mamy wyzwania, przekraczamy te mosty i rozwiązujemy problemy. Uwielbiam dni chwały, kiedy wciskasz przycisk 1000 rolek. I to jest to, co naprawdę wyciąga mnie z łóżka, po prostu uwielbiam widzieć produkcję i zadowalać klientów, wiesz, i mieć ten impuls, kiedy wysyłają e-mail z powrotem i mówią: wielkie dzięki za zrobienie czegoś takiego. To genialne, wiesz… wtedy dostajesz prawdziwego kopa, prawda?”.

„Pracowałem z tymi klientami przez ostatnie 30 lat. Wielu z tych projektantów w tych firmach przeniosło się z jednej firmy do drugiej, ale wszyscy podążali za mną z jednej firmy do drugiej. Jako właściciel firmy mogę zaprzyjaźnić się z moimi klientami, którzy zawsze z niecierpliwością czekają na mój przyjazd. Trzeba sprawić, by życie handlowe było przyjemne, prawda? W takiej branży dorastałem, w branży tekstylnej lata temu, gdzie tego rodzaju gościnność była na porządku dziennym. Musi być dobra zabawa”.

John Mark Ltd ściśle współpracuje ze swoimi klientami, aby zapewnić idealne odwzorowanie ich projektów. Studio wspiera twórców w konfigurowaniu i uzgadnianiu standardów kolorystycznych przed rozpoczęciem produkcji, które są dopasowywane do przyszłych serii. Produkcja cyfrowa oferuje twórcom puste płótno dla kreatywności. Zespół John-Mark ciężko pracuje, aby zrealizować wizję projektanta. Dla marki i niezależnego projektanta koszty są znacznie niższe niż w przypadku tworzenia nowych kolekcji przy użyciu tradycyjnych źródeł zaopatrzenia, a wszystkie te atrybuty z kolei ożywiły branżę i zdemokratyzowały kreatywność.

Twórcy zawsze chcą przekraczać granice i tworzyć coś innego, a decydują się na współpracę z Johnem Markiem, ponieważ ma on wrodzoną naturalną kreatywność i umiejętności w zakresie projektowania, inżynierii i maszyn. I to właśnie ten talent odblokowuje technologię i tworzy nowe zastosowania. W zespole HP nazywany jest „Czarodziejem”, na co z całego serca zasługuje.

Na przestrzeni lat dodano wiele nowych substratów, aby zbudować imponujące portfolio baz druku, niektóre z nich stanowiły wyzwanie dla technologii – ale eksperymentują z nimi niezależnie od tego. To właśnie ta ciekawość i wytrwałość przełamują granice i jak powiedział John-Mark: „To wszystko jest częścią uczynienia życia bardziej ekscytującym, kto po prostu chce drukować włókninę na zawsze? Uwielbiam technologię. Kiedy zaczynałem, nie wiedziałem nic o druku cyfrowym. Zawsze mówiłem, że wiem dużo o tapetach, ale faktyczne przebywanie z maszynami i zobaczenie, do czego są zdolne, fascynuje mnie. Często myślę, jak u licha te sześć kolorów mogło to stworzyć. Każdy dzień jest inny. Mamy tak wielu klientów projektujących niesamowite rzeczy”.

Na horyzoncie jesienne nowości. Niektóre pozostają ściśle tajne – inne możemy ujawnić.

Jeśli chodzi o materiały, zespół ds. zaopatrzenia John Mark Ltd. ciężko pracuje nad wprowadzeniem na rynek nowych podłoży. We wrześniu wprowadzą na rynek zupełnie nową gamę oklein ściennych o nazwie Minerali weave – oszałamiającą gamę teksturowanych oklein ściennych, które są wykonane z piasku / minerałów i są częścią rodziny szkła, dzięki czemu są w 100% wolne od tworzyw sztucznych. Produkty są wytwarzane we Włoszech, a zespół podpisał umowę na wyłączność z włoską fabryką. John-Mark dodał: „Jesteśmy naprawdę podekscytowani nową gamą produktów, które zaoferują klientom bardziej zrównoważone opcje”.

To, co osiągnął John-Mark i jego zespół, zasługuje na uznanie branży. Wykorzystał on nową technologię i wyrzeźbił niszę, aby zbudować imperium, które przynosi jego klientom i partnerom kreatywną radość i komercyjny dobrobyt. Jego firma jest drogowskazem dla nowej branży, a my życzymy im wszelkich sukcesów w ich ciągłej ekspansji i czekamy na relację z ich nowych osiągnięć w najbliższej przyszłości.

Wspólna treść opublikowana we współpracy z Texintel: https://www.texintel.com/blog/2022/9/1/the-wallcoverings-industry-is-set-for-disruption-john-mark-ltd-are-leading-the-field